niedziela, 23 lutego 2014

XXII Zimowe Igrzyska Olimpijskie w Sochi - zakończone!

Spływająca po policzku niedźwiadka łza jest doskonałym dowodem na to, że zakończenie Zimowych Igrzysk Olimpijskich to najsmutniejsza chwila w trakcie tej wielkiej imprezy. Przez tyle tygodni przeżywaliśmy wielkie emocje, tak jak na całym świecie. Jedni odczuli smak wielkiego sukcesu, natomiast inni wielką gorycz porażki. Takie są właśnie Igrzyska. Te zaś najdroższe w historii właśnie za nami!

Na wielkie podsumowania oczywiście nadejdzie czas. Dziś możemy jednak określić, że za nami najlepsze Zimowe Igrzyska Olimpijskie w wykonaniu naszych sportowców. Mało tego! Śmiało można powiedzieć, że były one najlepsze, włączając nawet letnie, od kilkunastu lat. Zważywszy, że ostatni raz więcej niż 4 złote medale zdobyliśmy 14 lat temu! Zajęliśmy 11. miejsce w klasyfikacji medalowej. O 4 miejsca wyżej niż w Vancouver i (UWAGA!) aż 19 wyżej niż w Londynie. Ostatni raz na tak wysokim miejscu nasz ekipa znalazła się w 1996 roku podczas IO w Atlancie! Trzeba odbębnić wielki sukces i zwrócić uwagę, że trzeba robić wszystko, aby sporty zimowe w naszym kraju się rozwijały!
Klasyfikację medalową ZIO w Sochi wygrali gospodarze! Rosjanie zdobyli aż 13 złotych medali! Norwegia na drugim miejscu z liczbą jedenastu najcenniejszych krążków, a Kanada na trzeciej lokacie z dziesięcioma takimi krążkami. Podsumowania Igrzysk pod różnymi aspektami już wkrótce na naszym blogu! Dziękujemy za wspólne przeżywanie tej Olimpiady i zapraszam do ciągłego śledzenia!


foto: sochi2014.com

Mateusz Król

0 komentarze:

Prześlij komentarz

Każda Wasza opinia buduje. Dziękujemy za wszystkie słowa krytyki!

Ciekawostka o nas...

Czy wiesz, że po wpisaniu w wyszukiwarce Google hasła: Mika Kojonkoski, nasz wpis "Mika Kojonkoski - wymarzony trener" znajduje się na drugim miejscu? W ostatnim czasie to jeden z najchętniej czytanych artykułów na naszym blogu. Autor tego tekstu (Mateusz Król) został natchniony do jego napisania, po lekturze książki o "Mika Kojonkoski - tajemnica sukcesu".